Czy jesteśmy uzależnieni od technologii?
Rozpoczęcie trzeciej dekady XXI wieku, jeszcze mocniej pokazało, że technologia i jej rozwój to coś kluczowego dla losów całego świata. Nowoczesne rozwiązania i innowacje obecne są praktycznie w każdej sferze naszego życia, a nie zanosi się na to, aby miało to się zmienić w najbliższej przyszłości. Czy faktycznie nie jesteśmy dziś w stanie funkcjonować bez pomocy i udziału elektroniki, komputerów, smartfonów i innych podobnych urządzeń? Czy tendencja ta, niesie za sobą pewne niebezpieczeństwo?
Era telefonów komórkowych w erę smartfonów
Przełom to XX i XXI wieku to wprowadzenie i globalna ekspansja przenośnych telefonów, zwanych komórkowymi. Bardzo szybko doszło do sytuacji, że nowoczesne urządzenia zwane smartfonami, stały się naszymi „drugimi mózgami” i prawdziwymi centrami dowodzenia, ponieważ umożliwiają nam łatwy kontakt oraz bezproblemowy dostęp do internetu. Pozwoliły nam w dużej mierze otworzyć się na cały świat, a to wszystko z uwagi na fakt, że już prawie każdy z nas posiada konto w mediach społecznościowych.
Za pośrednictwem samego smartfona, jesteśmy dziś w stanie załatwić większość naszych codziennych spraw. Zamówić taksówkę, zakupy, zarezerwować lot, bilety na koncert, a nawet uczestniczyć w rozmowie kwalifikacyjnej bądź wykładzie uczelnianym. Ogromna liczba możliwości niesie za sobą jednocześnie nie mniejszą dawkę niebezpieczeństw, z którymi powinniśmy się liczyć. Często spotkamy się z powszechną opinią, że wiele osób po prostu nie poradziłoby sobie, gdyby zabrano im smartfona na jeden dzień. Co ciekawe, jeszcze kilkanaście lat temu swobodnie funkcjonowaliśmy bez nich i nie stanowiło to dla nas większego wyzwania. Dziś, w dobie tak wielkiego udogodnienia, jakie oferują sobą nowoczesne telefony, przyzwyczailiśmy się po prostu do tego przez co, gdy nam się to zabierze, mocno odczujemy tego brak.
Sztuczna inteligencja lepsza niż „żywa” inteligencja?
Na temat sztucznej inteligencji oraz jej zbawiennego wpływu na funkcjonowanie człowieka, powstała już masa książek, publikacji, artykułów oraz wielu innych materiałów. Większość z nich przekonuje nas o tym, że to jest jedyny słuszny kierunek rozwoju ludzkości i tak naprawdę, świat zmierza w stronę pełnej automatyzacji większości procesów, a wszystko to dla wygody człowieka.
W sieci i nie tylko tam, natkniemy się też na ciekawe opinie ekspertów, dotyczącą zawodów przyszłości. Otóż przewiduje się, że w najbliższych latach, zauważalne będzie zanikanie zawodów i stanowisk, które polegają na pracy wyłącznie fizycznej. Okazuje się, że roboty i sztuczna inteligencja, będzie mogła za człowieka wykonać również większość obliczeń i zadań technicznych. Z drugiej strony, „najbezpieczniejszą branżą” jest ta szeroko pojęta kreatywna, która wymaga inwencji twórczej i innych umiejętności personalnych oraz twórczych. Wszystko co tworzone w ej materii przez człowieka dla człowieka, raczej nigdy nie zostanie zaabsorbowane przez sztuczną inteligencję.
Rozrywka, pomoc, czy po prostu wygoda?
Jak już wspominano, technologia widoczna jest w każdej sferze naszego życia, dlatego też jej wpływ można zauważyć pod każdym kątem. Roboty współpracujące i przemysłowe minimalizują konieczność ingerencji człowieka w proces produkcji większości firm na całym świecie, przez co często wystarczy jedynie nadzór człowieka. Konsole do gier, telewizory i inne podobne urządzenia sprawiają, że możemy w atrakcyjny sposób spędzać wolny czas, czy też realizować swoje hobby. To samo dotyczy naszych smartfonów, z którymi większość z nas rozstaje się wyłącznie na noc, chociaż i tak spoczywają one na naszych szafkach nocnych, a powiadomienia odbieramy zaraz po przebudzeniu.
Czy jesteśmy uzależnieni od technologii? W pewnym sensie, jesteśmy zależni od jej obecności i prawidłowego działania, ponieważ mocno ułatwia nam ona życie i minimalizuje nasz udział przy wielu procesach. Czy jednak nie jesteśmy w stanie bez niej żyć. Na pewno byśmy sobie poradzili, jak robiliśmy to zresztą do pewnego czasu, zanim pojawiły się konkretne rozwiązania. Warto nadmienić, że istnieją na świecie ludzie, którzy nie korzystają z żadnej technologii, a ich poziom szczęśliwości jest znacznie wyższy niż nas.