Osoby, które żyją w ciągłym stresie albo posiadają złe nawyki (np. notoryczne żucie gumy) często borykają się z niekomfortowymi reakcjami organizmu. Ciało reaguje bowiem na pewne bodźce w sposób psychosomatyczny. W przypadku, kiedy człowiek jest zdenerwowany przez dłuższy czas może mu towarzyszyć napięcie szczęki. Wówczas jako rozwiązanie tego problemu przychodzi szyna relaksacyjna: https://www.krolewskastomatologia.pl
Czym jest szyna relaksacyjna?
Szyna relaksacyjna jest to produkt ortodontyczny, przeznaczony do nakładania na zęby. Innymi słowy jest to nakładka, która pomaga osobom cierpiącym na zaciskanie się szczęki. Szyny relaksacyjne znajdują zastosowanie w leczeniu ortodontycznym. Dopasowują się do uzębienia pacjenta w celu rozluźnienia mięśni żuchwy. Docelowo produkt ma wywołać u pacjenta wrażenie ulgi oraz zrelaksować go. Stąd właśnie nazwa – szyna relaksacyjna. Należy pamiętać, że dobranie szyny relaksacyjnej zależy od indywidualnych cech oraz potrzeb pacjenta i musi się to odbyć według ścisłych wskazań lekarza ortodonty.
Materiały, z których wykonana jest szyna relaksacyjna to tworzywa sztuczne, biozgodne i najczęściej akrylowe. Kluczową cechą tego budulca jest znikoma wrażliwość na jakiekolwiek uszkodzenia zewnętrzne. Szyny relaksacyjne wykonuje protetyk. W pierwszej kolejności dokonuje on zabiegu, jakim jest wycisk całej szczęki pacjenta, a następnie na tej podstawie sporządza szynę. Protetyk buduje szynę w taki sposób, żeby nie ocierała ona dziąseł pacjenta ani nie powodowała podrażnień.
Szyna relaksacyjna – zalecenia
Pacjentami, którzy najczęściej potrzebują szyny relaksacyjnej są osoby cierpiące na bruksizm. To zaburzenie polega na nawykowym, nie do końca uświadomionym zaciskaniu szczęki oraz zgrzytaniu zębami. Bruksizm może występować zarówno w dzień jak i w nocy. Coraz częściej można spotkać opinie lekarzy ortodontów, że jest to schorzenie o podłożu psychosomatycznym. Drugą grupą pacjentów, którym najczęściej lekarze zalecają szyny relaksacyjne są osoby będące w trakcie leczenia ortodontycznego.
Dobranie szyny relaksacyjnej jest uzależnione od natężenia bruksizmu, rodzaju i postępów leczenia ortodontycznego oraz ewentualnych wad zgryzu. Jeżeli pacjent podejrzewa u siebie bruksizm powinien udać się do lekarza ortodonty po specjalistyczną poradę. Wówczas wspólnie z lekarzem zadecyduje o tym, czy w jego przypadku zastosowanie szyny relaksacyjnej jest uzasadnione.
Rodzaje szyn relaksacyjnych
Generalnie na rynku produktów ortodontycznych wyróżnia się dwa rodzaje szyn relaksacyjnych:
Szyna relaksacyjna twarda – jest to szyna, którą dobiera się po konsultacji z lekarzem i którą sporządza protetyk. Budowane są na podstawie odcisków dolnej i górnej szczęki, dzięki czemu szyna jest idealnie dopasowana do zębów pacjenta. Najbardziej wytrzymałe, spełniające funkcję ochronną i relaksacyjną szczęki są szyny wykonane z akrylu.
Szyna relaksacyjna miękka – ten produkt jest dostępny od ręki w aptekach czy innych placówkach handlowych. Ortodonci nie zalecają stosowania tych szyn. Są to zazwyczaj szyny cienkie, przez co narażają zęby pacjenta na uszkodzenia mechaniczne. Poza tym nie są idealnie dopasowane do szczęki pacjenta.
Szyna relaksacyjna – na co pomaga?
Efekt rozluźnienia i ulgi, który daje szyna relaksacyjna przynosi pacjentom wiele korzyści. Przede wszystkim stabilizują żuchwę. Stabilna dolna szczęka może już bardzo szybko poskutkować zminimalizowaniem a nawet wyeliminowaniem zgrzytania zębami w nocy. Ponadto szyny stabilizują zęby w nowej pozycji, co z kolei przyczynia się do skutecznego przebiegu leczenia. Należy mieć na uwadze, że nieleczony burksizm może doprowadzić do uszkodzenia stawu skroniowo-żuchwowego. To z kolei może powodować bóle głowy, karku i kręgosłupa. Czas noszenia szyny wynosi zazwyczaj od roku do kilku lat.
Ile kosztuje szyna relaksacyjna?
Cena szyny relaksacyjnej wiąże się przede wszystkim z typem szyny oraz z materiałami, wykorzystanymi do jej budowy. Szyny miękkie można już nabyć za kwotę 300 złotych, natomiast szyna twarda wiąże się z wydatkiem rzędu 600-700 złotych.
